sobota, 20 kwietnia 2013

Rozdział XIV

Wyszliśmy z hotelu, na szczęście nie było żadnych fanów. Pojechaliśmy autem do kina a potem do restauracji coś zjeśc. Justin zamówił coś nam. Po 15 minutach przynieśli nam zamówione dania.
- i co smakuje ci? - zapytał
- no całkiem dobre, hah, nie no żartuje bardzo dobre – odpowiedziałam
Po kolacji poszliśmy na spacer, było zimno więc w pewnym momencie gdy Biebs to zauważył dał mi swoją bluzę.
- a tobie nie jest zimno? - zapytałam
- nie, jest w porządku. - uśmiechnął się do mnie
Chwilkę szliśmy w ciszy. Nagle Justin przystanął.
- co jest? Coś się stało? - zapytałam
-Nie, nic – odpowiedział i mnie przytulił. Znowu zrobiło się dziwnie. Wiedziałam, że będzie chciał mnie pocałowac, a tym razem nie miałam żadnej wymówki. Kurcze..muszę zacząc myślec.. hmm. - ej telefon Ci chyba dzwoni! - powiedziałam szybko.
Juss sprawdził telefon – nie, nic nie dzwoniło.
- a to musiałam się przesłyszec – odpowiedziałam
- taaa...z pewnością – powiedział cicho do siebie
- co? Mówiłeś coś? - zapytałam
- nie nic, znaczy tak! - odpowiedział i stanął.
- o co chodzi? - stanęłam
- o to, że już 3 raz próbowałem cie pocałowac, a ty za każdym razem wymyślałaś jakiś pretekst. Czemu?
- po pierwsze to nie możesz mieć do mnie o to pretensji, a po drugie... - zamilkłam
- a po drugie co? - zapytał się
- po drugie to podobno się zakochałeś w jakieś koleżance! A teraz nagle uwidziało Ci się mnie całowac? Wybacz ale nie jestem zabawką na pocieszenie, bo Ci się nie udało z tamtą – odwróciłam się i zaczęłam iśc szybszym tempem. Justin dalej tam stał i nagle usłyszałam
- ALE TO W TOBIE SIĘ ZAKOCHAŁEM!! TY JESTEŚ TĄ DZIEWCZYNĄ!!
Stanęłam i nie odwracając się czekałam aż on podejdzie. Stanął koło mnie i przytulając mnie od tyłu powiedział mi na ucho – Słyszysz? Czy mam powtórzyc jeszcze raz?
Odwróciłam się do niego, ale dalej byłam w jego objęciach, spojrzałam na niego nieśmiałym spojrzeniem i powiedziałam – możesz powtórzyc?
- To ty jesteś tą dziewczyną o której opowiadałem! To w tobie się zakochałem. W momencie jak cie tylko zobaczyłem pomyślałem sobie, że jak bd się z tobą dogadywał to będziesz moja! I teraz właśnie wcielam mój plan w życie. - powiedział
Uśmiechnęłam się i łza poleciała mi po policzku
- co jest? Ej... mała powiedziałem coś nie tak? - zapytał
- No właśnie nie. Jeszcze nigdy nie usłyszałam od nikogo takich wspaniałych słów. Popatrzyłam się na niego a w tym momencie postanowił zadziałac i pocałował mnie! Tak Justin Bieber zakochał się we mnie i mnie całował!! To było jak bajka! Staliśmy w parku przy świetle księżyca po udanej no teraz to mogę nazwac to randką i całowaliśmy się.
- to co mogę cie teraz nazywac swoją księżniczką? - zapytał kiedy oderwał już ode mnie swoje usta
- heh, no chyba możesz – powiedziałam nieśmiało
- chyba?? - zapytał Juss
- No dobra TAK możesz!! - pocałowałam go jeszcze raz.
Po chwili wziął mnie na ręce i znowu zaczął kręcic mną dookoła. Widziałam w jego oczach iskierki, była bardzo zadowolony. Kiedy już odstawił mnie na ziemię powiedział – to co moja nowa dziewczyno gotowa jesteś podbic ze mną świat? - zaśmiał się
- haha Tak mój nowy chłopaku haha, jestem gotowa! - przytuliłam się do niego.
- Kocham Cię!! - powiedział do mnie na ucho
Ehh to jest wspaniałe uczucie, po moim ostatnim chłopaku myślałam ze już nigdy nie uda znaleźc mi się kogoś kogo tak samo pokocham, a jednak odpowiedziałam mu – Ja ciebie też kocham! - i znowu mnie pocałował 

Zdięcie :D


A tu facebook: piszcie tam jak widziecie ich dalsze losy :D
https://www.facebook.com/pages/Justin-BieberBeliebersLove-Forever-/141625069353684?notif_t=page_new_likes


                             Swaggy!!!

5 komentarzy:

  1. oooommbbbb!!! KOCHAM TOOO!!!! Ciekawe co dalej ?!!!

    OdpowiedzUsuń
  2. Pisz pisz dalej zajeb*ście się je czyta kocham poprotu te imaginy .

    OdpowiedzUsuń
  3. dajeszz następny jak najszybciej nawet terazz

    OdpowiedzUsuń
  4. Weź dodaj kolejny bo nie mogę się doczekać.

    OdpowiedzUsuń