środa, 8 maja 2013

Rozdzaił 40

To była Selena.
Ja: a co jak go nie zostawię?
Selena: no ja nie będę ci groziła, ale Ty do niego nie pasujesz! Żyjesz w zupełnie innym świecie! On jest wielką gwiazdą a ty zwykłą i przeciętną dziewczyną w dodatku jego fanką!
Ja: no to jest twoje zdanie i jakoś nie będę się ciebie słuchac, sorry – rozłączyłam się.
Nie bardzo wiedziałam co mam zrobic byłam za bardzo zła, żeby dzwonic do Jussa, bo wybuchła by kolejna awantura. Wiem że jestem bardzo wybuchowa i nie cackam się ze słowami. Po prostu to co czuje to mówię i nic na to nie poradzę. 
- no coś mi się wydaje, że masz teraz bardzo ciekawie w życiu. - stwierdziła Oliwia
Ja: oj tak, żebyś wiedziała, że ciekawą, ale ja mam jej już powoli dosyć. Z jednej strony Łukasz z drugiej Selena, i te kłótnie z Jussem o to wszystko i te gówniane media!! O wszystkim zawsze muszą wiedziec!! 
Oliwia: oj Madzia, Madzia, skoro kochasz Jussa to o Łukasza się nie martw, a skoro on ciebie też zapewnia o swojej miłości to nie przeżuci się na Selenę tak nagle! A co do mediów moja kochana to niestety ale jesteś z samym Justinem Bieberem i musisz liczyc się z faktem, że oni będą was śledzic na każdym kroku – przytuliła mnie.
Ja: dziękuję, wiesz, że jesteś moją najlepszą przyjaciółką?
Oliwia: Oj kochana ty moją też! I Ufam tobie jak jeszcze nikomu!
Ja: ja tobie też! 
Po wypiciu ciepłej herbatki poszłyśmy na zakupy. Kupiłam sobie śliczną sukienkę w kwiecistym wzorze, zrobiłam sobie w niej zdjęcie i wysłałam mms'a Jussowi. Odpisał mi '' Ojj no co za ślicznotka na tym zdjęciu, a w tej sukience wygląda po prostu jak z bajki!! :* Kocham''. Ucieszyłam się, że mu się spodobała więc ją kupiłam. Kiedy wyszłyśmy ze sklepu zauważyłam Łukasza z kolegami – cholera! Jeszcze jego tu brakowało! Co ja się tak na niego często natykam? - powiedziałam do Oliwi i zawróciłyśmy. Pech chciał, że nas zauważyli – Ooo Magda! Czekaj! - zawołał jeden z nich. 
Ja: co? 
- co robicie? Idziecie się z nami przejśc?
Ja: nie, nie mamy czasu.
Łukasz: Magda nie daj się namawiac, tak jak kiedyś za starych dobrych czasów pamiętasz? Chodźmy jak zwykli znajomi zapominając o wszystkim.

Popatrzyłam na Oliwie uśmiechnęła się więc się zgodziłam – ok, ALE! Jak za starych dobrych czasów!
Łukasz: tak! 
Poszliśmy na herbatkę, usiedliśmy wszyscy przy długim stole i zaczęliśmy rozmawiac. Chłopaki o dziwo wypytywali mnie o Jussa, ja odpowiadałam. Łukasz w paru momentach chyba chciał wyjśc i był zły ale się powstrzymywał. Widac było ze próbuje zmienic temat na siłę. W pewnym momencie zadzwonił sam Justin więc odebrałam – hej skarbie, co już się stęskniłeś?
Justin: no oczywiście! Co porabia moja księżniczka?
Ja: siedzę ze znajomymi w kawiarni i pijemy herbatkę. 
Justin: no to pozdrów znajomych, a powiedz mi kupiłaś tą sukienkę?
Ja: tak kupiłam. 
Justin: no to się cieszę! Bo straasznie mi się podoba! 
Ja: no to dlatego też ją kupiłam. 
Zaśmiał się, rozmawialiśmy jeszcze chwilkę, ale czułam się lekko zdenerwowana bo był z nami Łukasz, a o nim nic Justinowi nie powiedziałam. No i niestety moje obawy się zwiększały wraz z głośniejszą rozmową moich znajomych. W końcu któreś z nich wypaliło – Ej Łukasz! 
Na to Justin zareagował lekkim gniewem i zapytał – Że kto?!



A Wy? :D


No i oczywiście przypominam wam o tym że poszukujemy adminów :D

 więc zgłaszajcie się, piszczie na priv:
1- dlaczego akurat Cb mamy wybrac
2- musisz miec +14 lat
 Chodzi o to że musiał/ła byś zbieracdużo lajków dla strony bo mało osób nas lubi :(
Zapraszam Believe :*

https://www.facebook.com/pages/Justin-BieberBeliebersLove-Forever-/141625069353684

SWAGGY!

1 komentarz: