wtorek, 7 maja 2013

Rozdział 38

Odepchnęłam go szybko – Co ty wyprawiasz?! - powiedziałam ze łzami w oczach bo jednocześnie przypomniało mi się wszystko, a z drugiej strony przecież jest Justin!
Łukasz: chcę ci przypomniec te dobre chwile!
Ja: ale ja nie chce ich pamiętac!!! - odwróciłam się i pobiegłam jak najdalej od niego. -
Co ja zrobiłam? Czemu on mi teraz wszystko psuje!? Powiedziec o tym Justinowi? Nie wiem co mam zrobic mam mętlik w głowie. Postanowiłam zadzwonic do Justina zanim od dowie się czegokolwiek z mediów co było nieuniknione. Jak tylko doszłam do domu weszłam do swojego pokoju i zadzwoniłam do niego – halo? Justin masz chwilkę?
- tak mam a co się stało? - zapytał 
Ja: wł spotkałam się z Łukaszem. 
Justin: i czego chce od ciebie?
Ja: on chce do mnie wrócic
Justin: Co?! No co za kretyn!! Chce mi cie odebrac?! Nie uda mu się! Jak on może w ogóle!!??

Ja: Justin on mnie pocałował! - przerwałam mu
Zamilkł. Nastała cisza, nie wiedziałam co mam powiedziec. Na szczęście się odezwał – jak to? Ale … wiesz co chyba nie chce teraz rozmawiac – rozłączył się
Odłożyłam telefon i rozpłakałam się. Nie wiedziałam co mam zrobic.. po ok 30 minutach zadzwonił Justin – czy wy naprawdę się całowaliście?
Ja: tak, ale to on całował mnie a nie ja jego! To on się na mnie rzucił z ustami a nie ja!!
Justin: obojętne! Ale ty do tego dopuściłaś!
Ja: ale sam mi poradziłeś, żebym się z nim spotkała!! 
Justin: tak poradziłem ale nikt nie kazał ci się z nim całowac!!!
Ja: ale on mnie zaskoczył!
Justin: to trzeba było być uważnym tym bardziej, że wiedziałaś ze chce cię odzyskac!
Umilkłam.
Justin: i co ? Nie masz nic do powiedzienia?
Ja: już ci wszystko powiedziałam!! ja nie miałam wpływu na to co on zrobił! - rozpłakałam się
Justin: Ja nie miałaś?!?!?!?!
Ja: no normalnie! 
Justin: gdybyś nie chciała, żeby cię pocałował to byś tego unikła a tak, pozwoliłaś mu na to, a przynajmniej dałaś mu taką możliwośc!
Ja: Ale uwierz mi ja nie chciałam tego, kocham ciebie!!
Justin: taa, ale tęsknisz za nim! 
Ja: skąd wgl taki pomysł?
Justin: a co może to nie prawda!? 
Znowu zamilkłam.
Justin: no widzisz! Przynajmniej dowiedziałem się ciekawej rzeczy!
Ja: no to może ty mi jeszcze powiesz, że nie tęsknisz za Seleną?
Zrobiła się cisza. 
Justin: Już widzę te nagłówki '' Justin Bieber zdradzony!''
Nie wytrzymałam – A no to już widzę! Bardziej przejmujesz się mediami i tym co powiedzą inni niż tym co ja czuję i tym co jest między nami! Tamto jest ważniejsze niż my!!!!!
Justin: A ty pomyślałaś o tym co ja czuję całując Łukasza? 
Ja: Justin!! zrozum JA TEGO NIE CHCIAŁAM!!!!!!!!
Justin: wiesz może dajmy sobie czas...nie rozmawiajmy przez jakiś czas
Ja: ale...
Justin: tak będzie lepiej – rozłączył się. Dobrze, że to był piątek a juro nie trzeba iśc do szkoły bo bym się nic nie nauczyła. Przepłakałam całą noc. Próbowałam jeszcze 2 razy zadzwonic do Jussa ale nie odebrał. Zasnęłam nad ranem. Kiedy mama weszłam do mnie do pokoju, zobaczyła pełno chusteczek na podłodze, wiedziała, że coś się stało. Ok 11 przyszła do mnie Oliwia koleżanka z którą znam się też dobrze ale ona mieszkała w innym mieście i przyjechała do mnie na weekend. 
Oliwia: HEJ!! 
Ja: cześc 
Oliwia: oho...widzę, że coś się stało 
Ja: no stało się, a ja nie potrafię sobie z tym poradzic
Poszłyśmy do mojego pokoju i opowiedziałam jej wszystko. Poradziła mi, żebym to przeczekała, bo Juss musi sobie wszystko poukładac, ale na pewno mi wybaczy. Ok 14 zjadłyśmy obiad i wróciłyśmy do rozmawiania. Nagle zadzwonił mi telefon, ten od Jussa. Ja i Oliwia lekko się zestresowałyśmy. Ale to był Ryan – No siema młoda! Co tam? O coś cie się znowu pokłócili?
Opowiedziałam to Ryanowi. Przemyślał to i powiedział ze pogada z Justinem o tym. 
Ja: Proszę cie porozmawiaj z nim bo ja nie chce go stracic!
Ryan: spooko, w końcu się przyjaźnimy co nie? Musimy sobie pomagac! - zaśmiał się
Ja: dziękuję ci bardzo!
Pożegnaliśmy się i powiedziałam Oliwi że Ryan pogada z Jussem. Rozległ się dzwięk smsa. To był...  


:D


No i co Wy o tym sądzicie? Justin jej wybaczy? Czy jednak tak jak powiedział zrobią sobie przerwę?

Justo dodam kolejny rozdział ok 19, ale może się zdarzyc, że będzie on wcześniej :D //Believe :*

A oto i nasz facebook https://www.facebook.com/pages/Justin-BieberBeliebersLove-Forever-/141625069353684

SWAGGY!!

2 komentarze: